Aneta Redlińska.
Jestem współwłaścicielką Studia Treningu Personalnego – Trening Room 92’, pasjonatką zdrowego podejścia do życia - zarówno w sferze aktywności fizycznej jak i mentalnej , instruktorką fitness oraz trenerem personalnym.
Moją codziennością jest pomaganie innym poprzez wpajanie zdrowych nawyków związanych z aktywnością fizyczną oraz zdrowego podejścia do odżywiania, co owocuje wymarzonymi efektami w zakresie wyglądu zewnętrznego, ale i przemianą wewnątrzną.
Głównie pracuję z kobietami, które przytłoczone są codziennymi obowiązkami i chociaż na chwile mogą od nich odpocząć oraz z osobami chcącymi zrzucić zbędne kilogramy, poprawić kondycję, zmniejszyć ryzyko powstania kontuzji, chorób i utrzymać swoją sprawność fizyczną na bardzo wysokim poziomie.
Podczas pracy z drugim człowiekiem najważniejsze jest dla mnie odpowiadanie na jego potrzeby, empatia oraz zaufanie, co wydaję się być nierozłącznym aspektem w relacji trenera z podopiecznym.
Dlatego wydaje mi się, że moi podopieczni czują się pewnie na treningu, a każda wątpliwość, która ich nachodzi zostaje od razu przeze mnie rozwiana, co powoduje zadowolenie oraz poczucie bezpieczeństwa.
Zostałam trenerem, ponieważ jako młoda dziewczyna, później dojrzewająca coraz bardziej kobieta borykałam się poczuciem beznadziejności i braku celu w życiu.
Dryfując po wielu płaszczyznach związanych z aktywnością fizyczną, uzależnieniem od śmieciowego jedzenia, postanowiłam poprawiać jakość swojego życia poprzez przebywanie wśród ludzi z pasją, zagłębianie się w tajniki ludzkiego ciała jak i psychiki, uczestnictwo w wielu szkoleniach oraz czytanie książek związanych z samorealizacją.
Teraz, jako kobieta, która odnalazła siłę oraz radość z życia chcę pomagać drugiemu człowieku w poszukiwaniu równowagi życiowej, zarażać pozytywnym podejściem do życia, regularnymi treningami odbudować w ludziach poczucie własnej wartości oraz znaleźć piękno, które powoduje, że każdy z nich jest wyjątkowy.
Zostałam trenerem, ponieważ jako młoda dziewczyna, później dojrzewająca coraz bardziej kobieta borykałam się poczuciem beznadziejności i braku celu w życiu.
Dryfując po wielu płaszczyznach związanych z aktywnością fizyczną, uzależnieniem od śmieciowego jedzenia, postanowiłam poprawiać jakość swojego życia poprzez przebywanie wśród ludzi z pasją, zagłębianie się w tajniki ludzkiego ciała jak i psychiki, uczestnictwo w wielu szkoleniach oraz czytanie książek związanych z samorealizacją.
Teraz, jako kobieta, która odnalazła siłę oraz radość z życia chcę pomagać drugiemu człowieku w poszukiwaniu równowagi życiowej, zarażać pozytywnym podejściem do życia, regularnymi treningami odbudować w ludziach poczucie własnej wartości oraz znaleźć piękno, które powoduje, że każdy z nich jest wyjątkowy.
